Wysłany: Nie 14:23, 07 Sty 2007 Temat postu: Borat
Harnaś przypomniał mi o tym filmie
Film bardzo mi się podobał, usmiałem się jak nigdy
Szczera była akcja z prostytutyką i bijatyką z Azamatem, albo jego tekst "wa wa wi wa" (czyt. ła ła łi ła)
A oto kilka screenów Borata:
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach